Kiedy kupujemy sprzęt z kategorii domowe AGD, zawsze powinniśmy zwracać uwagę na to, co będzie działo się z nabywanym przez nas urządzeniem w momencie kiedy asortyment przestanie należycie pracować. W przypadku szwankowania czegokolwiek, konieczne jest zwłaszcza zwrócenie uwagi na gwarancję. Danie konsumentowi konkretnie określonego okresu gwarancyjnego, najczęściej na terenie krajów Unii Europejskiej jest to czas dwóch lat, pozwala przede wszystkim na to, żeby mieć sto procent pewności, że w razie czego nie wyrzucimy pieniędzy w błoto.
Musimy jednak mieć świadomość kilku kwestii, a mianowicie, nie zawsze gwarancja będzie nas obowiązywała. Na przykład w sytuacji, kiedy urządzenie przestanie działać, ale zawinimy w tym my sami, doprowadzając w pośredni bądź bezpośredni sposób do awarii czy wyraźnej usterki sprzętu. Niemniej jednak obowiązkiem producenta jest przekazanie korzystającemu z jego towarów konsumentowi określonych praw.
Nierzadko zdarza się bowiem tak, że sprzedający w pierwszym lepszym sklepie z elektroniką generalnie nic nie może nam pomóc, ale zazwyczaj odsyła nas wprost do gwaranta, czyli właśnie producenta. W sytuacji konfliktowej, konieczne jest jednakże zrealizowanie odpowiedniej ekspertyzy. W ten sposób uda nam się dociec prawdy- czy sprzęt był wadliwy już wcześniej, czy może to my sami do tej jego wadliwości dopuściliśmy. Czasami, kiedy w grę wchodzi dość duża kwota, na przykład za zakup zestawu kina domowego, czy całe wyposażenie AGD do domowej kuchni, bądź kolosalnie drogie telewizory, komputery bądź lodówki, sprawy trafiają nawet do sądu i są rozpatrzone sądownie.
Autor artykułu: